Dzień 29
Pogoda zmieniła się. Po wczorajszym słonecznym dniu, znów obudził mnie ponury świt.
Dalej szedłem Rogalińskim Parkiem Krajobrazowym. Przepięknie prezentują się pojedyncze okazy dębów na podmokłych terenach. Na wysokości Rogalinka, nad samą Wartą, znalazłem krzyż, Pomnik i Przystań Jana Pawła II. Kiedy przeszedłem tą miejscowość, prawy brzeg był wyższy i bardziej stromy. Po paru kilometrach zaczęła się miejscowość Wiórek, a po niej Czapury. W okolicach tej drugiej rozbiłem namiot.
Jutro na godzinę 12.00 zamierzam dotrzeć do mojego noclegu na terenie Poznania, do POSNANII przy ul. Wioślarskiej 72.
Postaram się być punktualnie, bo to tam będzie na mnie czekać moja córeczka Zuzia.
Przeszedłem 21 km, razem 548, zostało 260 km.