Dzień 16
W nocy padało, więc dzisiejszy dzień zacząłem od suszenia namiotu.
Obok mostu w Sieradzu, gdzie stoi Pomnik ku czci poległych w walkach nad Wartą w wojnie obronnej z 1939 roku, udzieliłem wywiadu dla Sieradzkiej Telewizji regionalnej i Redakcji Sieradz.com.pl.
Stamtąd, wałami przeciwpowodziowymi, doszedłem do mostu kolejowego. Dalej, ku mojemu zdziwieniu, okazało się, że wały są w trakcie budowy. Przejście nimi kosztowało mnie ogromną ilość energii. Kółka wbijały się w luźny piasek. W miejscowości Grądy, postanowiłem iść drugą stroną rzeki. Niestety i tam było podobnie. Wał był gotowy, ale nie porósł jeszcze trawą i koła grzęzły w mokrym gruncie.
Nocuję jakieś 5 km przed miejscowością Warta.
W takich warunkach przeszedłem 19 km i jestem wykończony. Razem mam za sobą 288 km, a przede mną jeszcze 520 km.