Nie wyobrażam sobie zdjęć pierwszokomunijnych bez ujęć w plenerze. Dzięki temu uwieczniam naprawdę ciekawe kadry. Małym gościom również podobał się ten sposób fotografowania, bo niczego nie musiały udawać. Cała rodzina chętnie stawała przed obiektywem aparatu.
Tag: fotograf Nakło
35-lecie ślubu.
Wydawałoby się, że 35-lecie ślubu to parogodzinne spotkanie. Nic bardziej mylnego. Z takimi Jubilatami i ich rodziną impreza trwała niemal do białego rana.
BRDA 2016 DZIEŃ 14 KONIEC WYPRAWY
Kolejnym, może trochę szalonym miejscem, w którym rozbiłem namiot na tą ostatnią noc podczas WYPRAWY BRDA 2016 , był trawnik przed gmachem TVP BYDGOSZCZ. Miałem pewność, że będzie bezpiecznie. Rano wstałem o 7.30, a o godzinie 8 zacząłem wędrówkę w stronę Brdyujścia. Miałem do przebycia 7 km. Trasa nie była zbyt wymagająca. Jedynie na krótkim…
BRDA 2016 DZIEŃ 12
W nocy trochę popadało,ale do rana namiot miałem suchy. Na śniadanie zjadłem dwie kanapki, popiłem herbatą, a na koniec zjadłem jeszcze banana. Po posiłku złożyłem namiot i ruszyłem w drogę Wędrówkę rozpocząłem o 8.00. Idąc, po drodze kupiłem sobie pączka w pobliskim sklepie. O 9.30, w miejscu, gdzie Kanał Lateralny wpływa do Brdy, udzieliłem wywiadu…
BRDA 2016 DZIEŃ 11
Noc była bezdeszczowa. Marsz rozpocząłem już o 6.00 rano. Cel miałem jeden – zostawić dziś za sobą Koronowo. Wymagało to sporego nakładu sił, bo należało przejść 22 km długości rzeki i kilka dodatkowych, by obejść Zalew Koronowski. Wybrałem trasę przez Nowy Jasieniec. Zanim jednak wyruszyłem, zjadłem ostatnie dwie kanapki z serem, a właściwie to chleb…
BRDA 2016 DZIEŃ 10
Noc minęła spokojnie. Oko już nie pulsowało, a jedyne co mnie obudziło to własne chrapanie. Nie spadła ani jedna kropla deszczu, więc namiot składałem suchy, Wyruszyłem o 7.00. O 8.00 dotarłem do miejscowości Świt. To właśnie od tego miejsca zaczyna się najtrudniejszy dla kajakarzy odcinek Brdy zwany Piekiełkiem. Na dnie leży sporo głazów, które ludzie…
BRDA 2016 DZIEŃ 9
Dzisiejsza noc jest kolejną, której nie mogę zaliczyć do udanych. Przewracałem się z boku na bok, a i oko dość mocno mnie bolało. O 8.00, po złożeniu obozowiska, rozpocząłem wędrówkę. Wcześniej zostałem zaproszony do Dworku Wymysłowo i zameldowałem się tam około godziny 10.00. Dysponują tam przepięknymi wnętrzami, urządzonymi z gustem. Oprócz tego można skorzystać z…
BRDA 2016 DZIEŃ 7
Dzisiejszego dnia wędrówkę rozpocząłem o godz. 7.00. Godzinę zajęło mi dotarcie do Mylof, gdzie miałem do załatwienia prywatną sprawę, i której załatwić się nie dało. W tej miejscowości zaczyna się Wielki Kanał Brdy, biegnący równolegle do rzeki. Brda na tym odcinku wije się, co można zaobserwować z wysokich brzegów porośniętych lasem. Pogoda do robienia zdjęć…
BRDA 2016 DZIEŃ 5
Dzisiejszej nocy, po raz pierwszy podczas tej wyprawy, termometr wskazywał temperaturę ujemną. Około 6.00 rano zaczął padać śnieg, ale kiedy zacząłem marsz już nie padało. Dość szybko doszedłem do Jeziora Charzykowskiego, do którego wpływa Brda. Szkoda, że nie byłem w stanie uwiecznić tego momentu, ale wysoka trzcina skutecznie mi to uniemożliwiła. Opuszczając wspomniany akwen, rzeka…
BRDA 2016 DZIEŃ 2
Przez większość nocy padał deszcz. Na szczęście około godz. 5 przestało padać i silny wiatr wysuszył namiot. Kiedy postanowiłem wstać poczułem niemalże na całym ciele ogromny ból spowodowany zakwasami. Żeby wyjść z namiotu musiałem się wyczołgać. Mięśnie w obręczy barkowej przez ucisk plecaka bolały najbardziej. Po krótkiej rozgrzewce i zjedzeniu śniadania spakowałem się. Marsz rozpocząłem…
BRDA 2016 DZIEŃ 1
Dziś o 7 rano na nakielskiej przystani spotkałem się ze Starostą Nakielskim Tomaszem Miłowskim, TVP Bydgoszcz i Radiem Nakło. Po krótkim pożegnaniu, ruszyłem samochodem w kierunku źródeł rzeki Brdy. Towarzyszył mi mój przyjaciel Roman Kadecki, który na każdym kroku wspiera moje przedsięwzięcia. Warunki na drodze były zmienne. Pomiędzy Człuchowem a Miastkiem padał śnieg i nawierzchnia…
Izabela
Tego dnia panował straszny upał, ale Iza spisała się dzielnie przed obiektywem aparatu. Najbardziej zmęczeni byli rodzice Izabeli i ja. Bydgoszcz zmieniła się nie do poznania, stała się idealnym miejscem na sesje zdjęciowe.
SESJA PLENEROWA KINGA POSKROP
Kinga Poskrop, idealna osoba do sesji zdjęciowej w mieście. Pracując z nią miałem wrażenie, że przed obiektywem spędziła przynajmniej pół życia.
SESJA RODZINNA 2+2
Do sesji wybrałem dwa miejsca plenerowe, które okazały się strzałem w dziesiątkę. Park miejski i bele słomy stworzyły odpowiedni klimat. Fantastyczni rodzice i ich dwójka uśmiechniętych dzieci stworzyli super atmosferę. Jednym słowem sesja zdjęciowa z bronią w tle.
POROSTY
Oto kolejna porcja zdjęć makro. Tym razem fotografie przedstawiają porosty, które rosną wszędzie. Wystarczy się tylko rozejrzeć.
MARCHEW ZWYCZAJNA
Makrofotografia to może nie moja ulubiona dziedzina fotografii, ale od czasu do czasu stanowi odskocznię od innego rodzaju kadrów. Tym razem obiektem była marchew zwyczajna.
KOMUNIA WERONIKI
Z przyjemnością robiłem zdjęcia Weronice, której uśmiech z twarzy nie schodził. Do tego fantastyczna rodzina z równie niesamowitym kuzynostwem. Mógłbym pstrykać i pstrykać.
Wędrówka wzdłuż Kanału Bydgoskiego
Kanał Bydgoski (25 km) przeszedłem wzdłuż podczas dwudniowej wędrówki . Nocowałem oczywiście pod namiotem. Noc nie była zbyt zimna -4 stopnie celcjusza. Część trasy szedłem po lodzie przy samym brzegu Kanału. Nie czułem się na nim zbyt pewnie jednak pokusa była większa ode mnie.
WARTA 2015 Dzień 42 Koniec wyprawy
Marsz na ostatnich trzech kilometrach przebiegł bez żadnych niespodzianek. Poranek powitał mnie pięknym wschodem słońca. Trasa nie była wymagająca. Blisko godziny 10.00 doszedłem do punktu 0, gdzie Warta wpływa do Odry. Tam czekał już na mnie transport do Nakła nad Notecią. O 15.00 spotkałem się z Burmistrzem Krzysztofem Błońskim w Gmina Nakło nad Notecią. Natomiast…
WARTA 2015 Dzień 41
Dzisiejszy dzień był jednym z najpiękniejszych podczas tej wyprawy. Pogoda niezbyt ciekawa, bo przy słabej widoczności trudno o dobre zdjęcia. Jedyny plus, to brak opadów. Kiedy przekroczyłem granicę Parku Narodowego Ujście Warty, nie mogłem się napatrzeć na piękno obecnych tutaj rozlewisk. Każdy kawałek tego terenu jest inny i na każdym można spotkać inne zwierzę. Widziałem dzisiaj…