Do sesji wybrałem dwa miejsca plenerowe, które okazały się strzałem w dziesiątkę. Park miejski i bele słomy stworzyły odpowiedni klimat. Fantastyczni rodzice i ich dwójka uśmiechniętych dzieci stworzyli super atmosferę. Jednym słowem sesja zdjęciowa z bronią w tle.