Silną osiemnastoosobową ekipą i psem rozpoczęliśmy wędrówkę z miejscowości Zielonczyn, gdzie dojechaliśmy pociągiem. Większą część trasy pokonaliśmy idąc wzdłuż Kanału Bydgoskiego. Pomimo silnego wiatru, pogoda dopisała, deszcz nie padał. Bardzo silna ekipa spowodowała, że tempo było bardzo dobre, nawet rowy melioracyjne nie były w stanie nas zatrzymać. Jedna dłuższa przerwa na trasie była okazją do poznania się bliżej i wymiany humorystycznych wrażeń z naszych wędrówek. Przeszliśmy 17 km.
Coraz większe zainteresowanie inicjatywą ,,Po bezdrożach” widać w uczestnikach którzy przyjeżdżają już z nie tylko z Nakła, Sadek i Szubina ale też z Mroczy, Kcyni i Bydgoszczy.
Dziękuję wszystkim za udział i w tej wędrówce i atmosferę którą tworzy ta niesamowita społeczność.
Do zobaczenia na szlaku.