Wczorajszy wieczór był niesamowity. Miałem przyjemność poznać założyciela Crex Adventure Group, Marka Maćkowiaka oraz część członków tej grupy. Nocowałem na terenie ich obozowiska, za co serdecznie dziękuję. Być może kiedyś spróbuję przejść Waszą słynną setkę, czyli marsz na 100 km. Wędrówkę rozpocząłem o godz. 6.45. Wędrówka przebiegała dość sprawnie, bo większość trasy pokonałem idąc niemalże samym brzegiem. W Solcu Kujawskim spotkałem się na parę minut z Panią burmistrz tego miasta. Dzisiaj będę mógł skorzystać z dobrodziejstw cywilizacji, czyli wziąć prysznic i podładować baterie. Mam zaplanowany nocleg na prywatnej posesji u przyjaciół. Jutro dojdę do Fordonu. Noc spędzę nad Wisłą, gdzie każdy będzie mógł mnie odwiedzić.
Przeszedłem 15 km, razem 867, pozostało 180 km.