Uprzejmie informuję, że WYPRAWA WARTA 2015 dobiegnie końca w najbliższy czwartek. Dlatego też, zapraszam wszystkich chętnych 12 lutego 2015 roku o godz. 16.00, na Przystań w Nakle nad Notecią na symboliczne zakończenie mojej wyprawy. Dziś, po dość łatwym terenowo dniu, zostało mi jedynie 30 km. Jutro wejdę na teren Parku Narodowego Ujście Warty. Jest to…
Tag: fotograf Nakło
WARTA 2015 Dzień 37
Nie wiem dokładnie, czy dziś rano, czy wczoraj popołudniu opuściłem Wielkopolskę i wędruję na terenie województwa lubuskiego. Z Wielkopolski zapamiętam poznanych WODNIAKÓW, którym Warta nie jest obojętna, a także bezinteresowną pomoc ludzi, napotkanych na mojej drodze oraz piękno rzeki. Osobiście nie mogę się doczekać Santoka, gdzie Noteć wpływa do Warty. To właśnie w tym miejscu kończyłem…
WARTA 2015 Dzień 36
Wczoraj wieczorem udzieliłem wywiadu dla jednego z lokalnych mediów. Odwiedzali mnie również mieszkańcy, chcąc mnie poznać. O 9.00 rano w Międzychodzie odbyła się prelekcja na temat mojej wyprawy. Zostałem poproszony o jej prowadzenie przez Urząd Miasta. Pokazałem uczniom gimnazjum swój wózek z ekwipunkiem. Spotkanie trwało około godziny. Była również obecna TV Wielkopolska. Później wróciłem na…
WARTA 2015 Dzień 35
Dzisiejszy dzień zacząłem pobudką o 4.30, by parę minut później być już na trasie. O godzinie 9.00 doszedłem do Sierakowa, gdzie Pan Grzegorz Borowski, właściciel przystani w Chorzępowie, zaprosił mnie na obiad, robiąc mi przy okazji kilka zdjęć. Idąc dalej, często zagłębiam się w Puszczę Notecką, która jest kompleksem leśnym, rozciągającym się pomiędzy Notecią a…
WARTA 2015 Dzień 34
Wczoraj o 18.00 spotkałem się w Miejskiej Bibliotece Publicznej z mieszkańcami Obrzycka. Przyszło kilkanaście osób. W bardzo miłej atmosferze opowiedziałem o mojej wyprawie. Dziękuję wszystkim za przybycie. Nie mogę jednak wystawić zdjęć ze spotkania, ponieważ jeszcze do mnie nie dotarły. Dziś wstałem o 5.00, by dojść na 10.00 do Wronek, gdzie umówiono mnie w Urzędzie…
WARTA 2015 Dzień 33
Wczoraj zostałem bardzo miło przyjęty i ugoszczony przez właścicieli Pole namiotowe Przystań Kowale w Obornikach. Serdecznie za tą gościnę dziękuję. Jeszcze wieczorem zapraszali mnie do siebie do ich domu, ale nie skorzystałem, bo byłem za bardzo zmęczony. Wstałem o 5.00 rano, by o 6.15 opuścić przystań. Wyszedłem celowo tak wcześnie, żeby dzisiaj dotrzeć do Obrzycka….