Dzień 15 Dzisiaj po raz pierwszy miałem na trasie wędrówki wały przeciwpowodziowe. Ciągną się od Burzenina do Sieradza. Aż prosi się, aby były wykorzystane jako ścieżki pieszo-rowerowe. Niestety znaki wyraźnie zakazują korzystania z nich, ale ja nie miałem wyboru, chcąc trochę fotografować. Nie dość,że biegną przy samej rzece, to w dodatku widać z nich całą…
Tag: BOINSKIFOTO.PL
WARTA 2015 Dzień 14
Dzień 14 Nad ranem zaczęło padać, a później chwycił mróz. W rezultacie musiałem wytrzepać namiot z pokrywy lodu. Wyruszyłem około 7.00. Niedaleko Konopnicy, wysoki brzeg dochodzi do samej Warty. Widoki są przepiękne i warunki do fotografowania idealne. W Konopnicy, na jednej z kamienic, zaznaczono poziom wody, do którego Warta wylała w 1997 roku. Pamiętam tą…
WARTA 2015 Dzień 13
Dzień 13 Opuszczając Krzeczów, czułem się lekko zdołowany. Nie będę jednak teraz wnikać w szczegóły z jakiego powodu. Rano padało przez około godzinę, a później wyszło słońce. Szedłem lewym brzegiem. Do pięknych widoków Warty już przywykłem, ale ten niedaleko wsi Łykowe był wyjątkowy. W takich chwilach choć na moment zapomina się o trudach wyprawy. Wysoki…
WARTA 2015 Dzień 12
Dzień 12 Wędrówkę zacząłem o 7 rano, by jak najszybciej dojść do Krzeczowa. Załęczański Park Krajobrazowy jest bardzo malowniczy i to nie tylko nad samą Wartą. Przekonałem się o tym, próbując obejść jedno wzniesienie. Straciłem orientację w gęstym lesie i kiedy myślałem, że idę w dobrym kierunku, okazało się, że jest zupełnie inaczej. Na kolejnym…
WARTA 2015 Dzień 11
Dzień 11 Wczoraj wieczorem grupa działoszynian oprowadziła mnie po swoim mieście.Dziś rano zostałem zaproszony do Urzędu Miasta i Gminy Działoszyn. Po krótkiej rozmowie i wywiadzie dla lokalnego radio, udałem się w dalszą drogę. Jeszcze raz dziękuję działoszynianom za okazaną bezinteresowną pomoc i wsparcie.Wszedłem w rejon Załęczańskiego Parku Krajobrazowego, zwanego również Łukiem Warty. Występują tu liczne…
WARTA 2015 Dzień 10
Dzień 10 Po wczorajszej ulewie i wichurze pozostał tylko deszcz. Wieczorem miałem gości. Grupa mieszkańców Działoszyna odwiedziła mnie, by wziąć moje mokre ubranie i je wysuszyć, a potem rano przywieźć je z powrotem. Bardzo dziękuję za ten miły gest. Wędrówkę zacząłem o 8.00. W Lelitach przechodziłem obok opuszczonych magazynów i starej kapliczki, którą prezentuję…
WARTA 2015 Dzień 9
Dzień 9 Nocleg miałem na wysokości Prusicka tyle,że po drugiej stronie rzeki. W nocy, kiedy na moment przestało padać, słyszałem działające bobry. Gdy tylko włączyłem latarkę, przestawały hałasować, by za chwilę zacząć od nowa. Przed wsią Ważne Młyny teren bardzo ciężki, z dużą ilością mokradeł. Dodatkowym utrudnieniem jest nieustannie padający deszcz. Rzeka wije się i miejscami…
WARTA 2015 Dzień 8
Dzień 8 Całą noc padało. Nad ranem przejaśniło się i mogłem po zwinięciu namiotu ruszyć dalej. Temperatura w dzień wynosiła +3 stopnie C i wiał silny wiatr. W ciągu dnia chciałem zrobić zakupy w wiejskim sklepie spożywczym, ale na półkach znajdowało się mniej produktów niż regałów w sklepie. Lubię kupować w takich miejscach, bo to…
WARTA 2015 Dzień 7
Dzień 7 Rano wózek został przetransportowany do warsztatu, gdzie przejdzie drobną przeróbkę i będzie miał zamontowane kółka, które zdały egzamin przy wózku z ubiegłego roku. Zdecydowałem, że na czas naprawy będę wędrował z plecakiem. Opuszczając NIEZAPOMINAJKĘ, pożegnałem się z właścicielami i ruszyłem w dalszą drogę. Wędrówka nie należała do zbyt wymagających, gdyż teren był płaski….
WARTA 2015 Dzień 6
Dzień 6 Mam za sobą najchłodniejszą noc (-13 stopni C) podczas tej wyprawy. Wędrówkę zacząłem niedaleko miejscowości Skrzydłów. Chcąc dotrzeć do umówionego wcześniej noclegu w Gospodarstwie Agroturystycznym NIEZAPOMINAJKA, musiałem pokonać 9 km. Teren jest dość płaski. Idąc wzdłuż Warty, natrafiłem na most, którego nie zaznaczono na GOOGLE MAPY. To trochę śmieszne. Wartki nurt rzeki sprzyja…
WARTA 2015 Dzień 5
Dzień 5 Dzisiaj dalszy ciąg kłopotów. Okazuje się, że kółka przy wózku nie wytrzymują trudów trasy i krzywią się. Do tej konstrukcji wózka są za słabe. Jutro w miejscowości Garnek mam pierwszy nocleg, gdzie będę mógł się wykąpać i doładować telefon. Nocleg planowany jest na terenie Gospodarstwa Agroturystycznego NIEZAPOMINAJKA. Jeszcze jakieś 8 km przede mną. Mam…
WARTA 2015 Dzień 4
Dzień 4 Dzisiejszy dzień okazał się być najtrudniejszym z dotychczasowych. Nad ranem słyszałem chodzące dookoła namiotu dziki, ale gdy tylko zacząłem się poruszać, to się spłoszyły i uciekły. Mijając rogatki Częstochowy, okazało się, że mam przebite koło od wózka. Zanim dotarłem do wulkanizacji, opona była już przetarta. W mieście trzy godziny szukałem takiej samej. Kiedy…
Dzień 3
Dzień 3 Z uwagi na silne opady deszczu i śniegu, dzisiejsza wędrówkę zacząłem o 8.30. Temperatura na zewnątrz wynosiła 0 stopni C, a w namiocie miałem 3. Ruszyłem, kiedy poprawiły się warunki atmosferyczne. Po kilku kilometrach doszedłem do końca Zalewu Porajskiego, gdzie dalej Warta płynie swoim własnym korytem. W Poraju natura ponownie okazała się silniejsza…
WARTA 2015 Dzień 2
Dzień 2 Dziś rano o 6.30 opuściłem Myszków i zanim wzeszło słońce,ruszyłem dalej. W tym rejonie Warta płynie dużymi zakolami i często wylewa. Z tego powodu zrezygnowałem z marszu brzegiem i szedłem polną drogą. W miejscu, gdzie Warta wpływa do Zalewu Porajskiego, który jest sztucznym zbiornikiem stworzonym na potrzeby Huty Częstochowa, zacząłem iść brzegiem akwenu….
WARTA 2015 Dzień 1
Dzień 1 Wyjechałem z domu chwilę po 2 w nocy. Droga była sucha i podróż przebiegła pomyślnie i bez utrudnień. O 7 z minutami stałem przy Kapliczce Jana Nepomucena w Kromołowie, znajdującej się idealnie w miejscu, gdzie źródło ma Warta. Kromołów to już dzielnica Zawiercia, miasta liczącego ponad 50 tyś. mieszkańców. Wędrówkę zacząłem o 7.30….
ODKRYWCA 2014
ODKRYWCA 2014 Zostałem nominowany do wyróżnienia za Działalność na Rzecz rozwoju Turystyki i Krajoznawstwa w Województwie Kujawsko- Pomorskim za wyprawę Noteć 2014.
SPOTKANIE W WARSZAWIE Z ELŻBIETĄ DZIKOWSKĄ. 26.03.2014 Zarząd Powiatu Nakielskiego, Centralna Biblioteka PTTK i Jerzy Brukwicki zorganizowali moje spotkanie z Elżbietą Dzikowską w Warszawie. Z tej okazji został również wydany folder z płytą, na której znalazły się moje fotografie Doliny Noteci. …
NOTEĆ 2014 Dzień 23. Koniec wyprawy.
DZIEŃ 23 Ostatni dzień mojej pieszej wyprawy. Dowiedziałem od znajomych, że przyjedzie paroosobowa delegacja ,aby mnie powitać. Nie mogę już się doczekać powrotu do domu. Tej nocy było rekordowo zimno. Temperatura spadła do minus szesnastu stopni. Do tego często budziłem się słysząc głośne trzaski lodu, który na rozlewisku, gdzie nocowałem ,niemalże non stop pękał. Dostałem…
NOTEĆ 2014 Dzień 22
DZIEŃ 22 Do Santoka zostało mi 20 kilometrów. To tam zobaczę po raz pierwszy ,jak Noteć wpada do Warty. To tam Zbigniew Kubisz nagra mnie po raz ostatni i zabierze do domu. Nad ranem, kiedy się przebudziłem wyjąłem ze śpiwora chusteczki nawilżane. Wsadziłem je tam po to, by nie zamarzły. Dopiero teraz mogę użyć je…
NOTEĆ 2014 Dzień 21
DZIEŃ 21 W nocy raz się przebudziłem. Było mi zimno, ponieważ nie zapiąłem śpiworu do końca. Sprawdziłem na termometrze temperaturę jaka jest na zewnątrz. Czerwona kreska zeszła do minus trzynastu stopni. Jednym słowem zrobiło się mroźnie. Szkoda, że mróz przyszedł tak późno. Większość rowów melioracyjnych już przeszedłem. Najwiecej było ich między Nakłem a Białośliwiem. Dzisiaj…